23.11.2022, 15:11
To nie jest żadnym sekretem, iż bardzo duża liczba sympatyków piłki nożnej wyczekuje na batalie finałowe najpopularniejszych turniejów. Mistrzostwa europejskie będą startować za parę tygodni, co znaczy że będziemy widzami dużej liczby spotkań piłkarskich. Lecz zanim to jednak nastąpi oczekują na nas finałowe batalie w oglądanych najchętniej zespołowych zmaganiach. Jedna z finałowych batalii już za nami i podziwialiśmy już triumfatora tych zmagań. O turnieju Ligi Europejskiej oczywiście tutaj mowa. Parę dni po pojedynku finałowym Ligi Europejskiej czas przyjdzie na rozpoznanie triumfatora w Lidze Mistrzów, jednak obecnie mamy zamiar skoncentrować się na tych pierwszych zmaganiach. Przeciwko sobie stanęły drużyny Czerwonych Diabłów oraz Villarreal. Obecność tych dwóch klubów w rozgrywce finałowej znaczyła, że na sympatyków nożnej piłki czekało wspaniałe spotkanie. Ten finałowy pojedynek był istotnie fenomenalny.
Warto zwrócić na to uwagę, że finał zmagań europejskiej ligi rozgrywany był na stadionie ekstraklasowej Lechii w naszym kraju. Nie ma wątpliwości co do tego, że jest to bardzo duży rozgłos dla państwa polskiego, że mieliśmy okazję gościć dwie tak niesamowite zespoły. Unai Emery jest trenerem ekipy Villarreal i jest rozpoznawalny z tego, że jest w stanie wygrywać w bataliach finałowych turnieju europejskiej ligi. Mimo to, iż prowadzony przez Unai'a Emery'ego zespół nie był faworytem bukmacherów w batalii z Manchesterem United, to właśnie gracze Villarreal zdołali zdobyć pierwszego gola w tym meczu finałowym. Ole Gunnara Solskjaer'a gracze byli w stanie odpowiedzieć trafieniem. Pojedynek się skończył remisowym wynikiem i dlatego arbiter musiał zaprosić oba kluby na dodatkowy czas gry. W trakcie dodatkowego czasu gry wielbiciele piłki nożnej nie mieli szansy podziwiać goli i z tej przyczyny sędzia prowadzący spotkanie zaprosił drużyny na rzuty karne. Będzie rozsądnie zwrócić na to uwagę, że jedenastki to loteria. W tym meczu skuteczniejszą drużyną okazał się Villarreal CF prowadzony przez Emery'ego Unai'a, który wygrał wynikiem jedenaście do dziesięciu. Niesamowicie emocjonujący to był konkurs jedenastek. O wygranej hiszpańskiego zespołu zadecydowało przestrzelenie jedenastki przez de Gea, a więc bramkarza United z Manchesteru.